czwartek, 13 lutego 2014

Od Leny do Jonathan'a

Od Leny do Jonathan'a


 Było mi potwornie źle z ta myślą, że przeze mnie on teraz cierpi, czułam się winna. Nie mogę mu dać odejść. Ale głupio wyszło, szkoda gadać, trzeba działać. 
- Ale ja nie chce żebyś nam dawał spokój. 
- To wasze tereny nie mogę tu zostać. Co prawda ty powiedziałaś, że mnie nie zjesz, ale nie mogę tego powiedzieć o twoich koleżankach.
- Przepraszam, że tak wyszło.  Słuchaj ja nie jestem zwykłą dziewczyną ze stada wilkołaków, jestem Alfą.
- To dlatego one tak szybko odskoczyły ode mnie kiedy powiedziałaś dosyć. Mogłem się domyślić.
- Tak to prawda posłuchały mnie bo musiały. Mam do ciebie jedno pytanie. Może zostaniesz już na naszych terenach i dołączysz do mojej sfory - zapytałam i zmieniłam się w człowieka.
- Nie chcę igrać ze śmiercią, chyba nie mam innego wyjścia.
- No nie masz innego wyjścia. Od kiedy jesteś wilkołakiem?
- Mniej więcej od tygodnia.
- Oh.. to bardzo krótko. Pewnie nic nie wiesz o tym stanie, ja sama gdyby nie pomoc moich bliskich nie dała bym sobie rady. Z wilkołactwem jest związane wiele dobrego. Ta twoja złanana noga pewnie już się zrosła, czyli kości będą ci się szybciej zrastać, ale musisz pilnować, żeby się dobrze zrosły bo w przeciwnym razie będzie trzeba je ponownie łamać.
Będziesz mógł się przemieniać, nie tylko podczas pełni, ale i w dzień oraz w każdej innej chwili, to zależy już tylko do ciebie. To wymaga jednak praktyki i ćwiczeń.
- Nie będę już uzależniony od fazy księżyca?
- Tak dokładnie. Będziesz silniejszy, zwinniejszy i będziesz niał lepszy węch i słuch i to nie tylko jako wilk, ale także jako i człowiek.
 Nawet nie zauważyłam kiedy zrobiło się ciemno, a reszta wilków rozeszła się do swoich domów.
- Musimy już wracać, nie chcę, żeby nasi wrogowie nas zaatakowali. Teraz skoro jesteś już w naszej sforze będziemy słyszeć twoje myśli jako wilka. Możesz się z nami porozumiewać bez słowa.
 W drodze do domu opowiadałam mu o wilkołactwie, okazało się, że jesteśmy dość daleko od miasta.
< John? co dalej?>





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz